- Piłka Nożna
- Opublikowano:
Świt Szczecin odrobił straty z pierwszej połowy i odniósł przekonujące zwycięstwo
Piłkarze Świtu Szczecin pokonali przed własną publicznością Unię Swarzędz 3:1, mimo iż po pierwszych 45 minutach przegrywali 0:1.

na zdjęciu: piłkarze Świtu Szczecin odwrócili losy meczu
Goście na prowadzenie wyszli w 20. minucie spotkania po łądnej, kombinacyjnej akcji. Najprzytomniej w polu karnym gospodarzy zachował się Kacper Borowiak, który pokonał Piotra Słowikowskiego.
Goście mogli podwyższyć prowadzenie, jednak piłka o centymetry minęła słupek bramki strzeżonej przez Słowikowskiego.
Swojej sytuacji na strzelenie bramki wyrównującej nie wykorzystał również Dawid Kisły, który najwyżej wyskoczył do dośrodkowanej w pole karne piłki. Obrońca gospodarzy, zamiast próbować uderzyć po długim rogu, trafił futbolówką w słupek tuż przy interweniującym Mateuszu Kustoszu.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. W drugich 45 minutach gospodarze rzucili się do odrabiania strat. Wyrównującą bramkę Duma Skolwina strzeliła w 70 minucie. Kacper Wojdak, wykorzystując precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego, umieścił piłkę obok próbującego interweniować Mateusza Kustosza.
Sześć minut później indywidualną akcją popisał się Szymon Kapelusz, który kilkudziesięciometrowy rajd zakończył skutecznym uderzeniem na bramkę gości i Świtowcy prowadzili 2:1.
Wynik spotkania w 84. minucie ustalił Patryk Paczuk, pewnie pokonując Mateusza Kustosza z rzutu karnego, podyktowanym za faul na nim samym.
Goście odnotowali trzecią z rzędu porażkę na wyjeździe, natomiast podopieczni Piotra Klepczarka wygrali szóste ligowe spotkanie w tym sezonie i po ośmiu kolejkach mają na swoim koncie 20 punktów.
Świt Szczecin – Unia Swarzędz 3:1 (0:1)
Bramki: 1:1 Wojdak (70’), 2:1 Kapelusz (76’), 3:1 Paczuk (84’ – k.) – 0:1 Borowiak (20’)
Autor: Gracjan Broda, Foto: Gracjan Broda