- #Region
- Opublikowano:
Air Cargo szansą dla Portu Lotniczego w Goleniowie
Podczas konferencji „Czy leci z nami paczka? Spokojnie, to tylko air cargo” uczestnicy dyskutowali na temat transportowania ładunków drogą powietrzną.

na zdjęciu: konferencja: "Czy leci z nami paczka? Spokojnie, to tylko air cargo"
Transport ładunków samolotami to najbardziej dynamicznie rozwijający się rynek usług transportowych na świecie. W Polsce fracht lotniczy nadal stanowi niewielką część łańcuchów logistycznych.
Według raportów Urzędu Lotnictwa Cywilnego w pierwszym kwartale 2023 roku przez polskie porty lotnicze przetransportowano ponad 45 tysięcy ton cargo „on board”. 13,3 procent więcej w porównaniu z analogicznym okresem w 2022 roku i aż 65 procent więcej niż od stycznia do marca 2019 roku.
– Dziękuję za przyjęcie zaproszenia do debaty, której temat jest bardzo istotny. Bo logistyka to nasza domena. To specjalność Pomorza Zachodniego. W ostatnich latach ta dziedzina zmienia się bardzo istotnie. Unowocześnia się. Staje się coraz bardziej intermodalna. Wiemy doskonale, że to jest przyszłość. Wszyscy chcą mieć towary, części i różnego rodzaju inne dobra jak najszybciej. Na czas. I to jest istotny element wzmocnienia naszej zachodniopomorskiego gospodarki – powiedział marszałek Olgierd Geblewicz, rozpoczynając dzisiejszą konferencję.
Jako przykład rozwoju dla portu lotniczego w Goleniowie przytoczono port lotniczy w belgijskim Liege.
– Ten belgijski port był w standardzie Goleniowa, a początkowo to znacznie niżej. Coś jak lotnisko w Dąbiu, lądowały tam awionetki – opisywał Rafał Zahorski, pełnomocnik marszałka ds. gospodarczych. – W 1994 roku powołano spółkę, która uruchomiła tam port lotniczy, od początku zorientowany na transport towarów – dodał.
Ściągnięto wielkie firmy spedycyjne i transportowe. W latach 1997-2008 zainwestowano tam 100 milionów euro. W 2010 r. wydłużono pas startowy, rozbudowano infrastrukturę, pojawił się duży operator z Chin. Przychody lotniska sięgnęły 100 milionów euro.
– Co jest podstawą sukcesu Liege? Znajduje się w sercu złotego towarowego trójkąta w Europie. Między Amsterdamem, Frankfurtem i Paryżem – wyjaśnił Rafał Zahorski. – Ten port lotniczy pracuje 24 godziny na dobę. Siedem dni w tygodniu. Jest świetnie skomunikowany z Antwerpią i Rotterdamem. Kolejny jego wielki atut to multimodalność – podkreślał Zachorski.
Zdaniem Zahorskiego zaletą Goleniowa jest dobre skomunikowanie – droga S3 i budowana droga S6.
– Blisko jest Berlin, który nigdy nie będzie cargo – wyjaśniał Rafał Zahorski. – Receptą na problemy finansowe portu lotniczego nie jest redukcja kosztów, tylko rozwój. Właśnie pod cargo. W tej lokalizacji świetlana przyszłość przed nami. Ale to oczywiście będzie proces, nie rewolucja – podsumował Zahorski.
Pomorze Zachodniego jest zagłębiem e-commercowym. Działa tu wiele firm logistycznych, spedycyjnych, transportowych. Ich współpraca pozwoli na rozwój air cargo w Goleniowie. To szansa również na korzyści biznesowe.
Konferencja współorganizowana była przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza.
Autor: Gracjan Broda, Foto: Pomorze Zachodnie